Iljin Iwan Aleksandrowicz (28.03.[9.04].1883—21.12.1954),
Rosyjski religijny filozof, prawoznawca, publicysta.
W filozofii Hegla widział systemowy wykład religijnego doświadczenia panteizmu („Filozofia Hegla jako nauka o konkretności Boga i człowieka”, 1918).
Aktywny przeciwnik bolszewizmu, ideolog ruchu monarchicznego „białych”. W roku 1922 deportowany z Rosji. Profesor Rosyjskiego naukowego instytutu w Berlinie (od roku 1923) i wydawca czasopisma „Russkij kołokoł” (1927-30) [„Rosyjski dzwon”]. W roku 1934 zwolniony za stanowiska przez nazistów, od roku 1938 – w Szwajcarii.
Autor kilkuset artykułów i ponad 30 książek, m.in. „O przeciwstawianiu się złu siłą” (1925), „Droga duchowego odrodzenia” (1935, 1962), „Podstawy walki o narodową Rosję” (1938), „Aksjomaty doświadczenia religijnego” (t. 1-2, 1953), „Nasze zadania” (t. 1-2, 1956).

poniedziałek, 22 grudnia 2014

JESIEŃ

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań" 
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий"
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html

65. JESIEŃ - ОСЕНЬ

„Ona znów jest tutaj, surowa, smutna pora roku! Zawsze przychodzi zbyt wcześnie, aby przerwać upojenie mijającym latem. Przychodzi, aby zabrać. I to, co raz zabierze, tak, jak śmierć, nigdy nie odda z powrotem. Cudowne kwiaty! Komu one przeszkadzały? Szczebioczące, dźwięcznie śpiewające ptaszki! Czyje serce nie zachwyciło się nimi? A teraz – wszystko inaczej: krótkie dni, zimne noce, puste pola, gęste mgły i wszędzie kałuże, kałuże. Ponura rzeczywistość bez perspektyw!”

Gdy nastają zmiany, człowiek utyskuje, jak dziecko, ubolewa nad tym, co minęło, przyzywa, aby nadeszło to coś „przepiękne”, krótkowzrocznie i bez serca mija w pośpiechu wspaniałą teraźniejszość. Dlaczego? Wystarczy tylko otworzyć oczy!..

TĘCZA

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań" 
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий"
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html

64. TĘCZA - РАДУГА

Powoli mija silna burza. Jeszcze leje, jak z cebra; jeszcze obłoki krążą pchane wichrem; jeszcze rozlegają się gniewne grzmoty; jeszcze, drżąc, pojawiają się błyskawice; wszystko jest wstrząśnięte i ogłuszone. I nagle pojawia się ona: lekka, śmiała i tryumfująca. I wszystko spogląda w górę, na nią: „Patrzcież, patrzcie!”

KROWA

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań" 
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий"
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html

63. KROWA - КОРОВА

Bawiliśmy się w fanty. Dwie piękne kobiety rzuciły los. Jedna z nich wyjęła ze starego cylindra mój breloczek – maleńką złotą główkę krowy. „Masz wygłosić mowę pochwalną”, - zażądała. „Na cześć krowy!” -  krzyknęła druga. – „Masz dwie minuty na przygotowanie, skup się!..” I tak zostałem przyparty do ściany! Co tu można powiedzieć?! Ale nagle moja dusza stała się poważna; prawie adorująca, trochę smutna... Potem przyszło natchnienie.

SZCZĘŚCIE

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań" 
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий"
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html

57. SZCZĘŚCIE - СЧАСТЬЕ

Co masz na myśli, przyjacielu, czego ty oczekujesz, kiedy mówisz o szczęściu? – „Tak naturalnie, zwyczajnie: zdrowie, aby domagać się wszystkiego; bogactwo, aby wszystko móc; władzę, aby wszystko osiągnąć. Wtedy jestem szczęśliwy!”

Szczęśliwy? Czyżby? Właśnie wtedy zrozumiesz, że tobie brakuje najistotniejszego; że brniesz po wielkiej i szerokiej drodze rozczarowania.

PODRÓŻ

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий"

55. PODRÓŻ - ПУТЕШЕСТВИЕ

Jest przepiękna dal, do której wszyscy dążymy. O tej przepięknej dali skrycie marzy nasze serce wtedy, gdy mówimy o podróżowaniu. Ach, gdybyśmy tylko wiedzieli, gdzie jest ta dal i jak znaleźć do niej właściwą drogę!

ODPOWIEDZIALNOŚĆ

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html


50. ODPOWIEDZIALNOŚĆ - ОТВЕТСТВЕННОСТЬ

 „A jeśli nikt tego nie zobaczy? I nikt niczego się nie dowie?” – dopytywał się mały Hans z odrobiną niepokoju i uporem. „Wówczas, dziecko moje, - tym bardziej”. – „Dlaczego tym bardziej?” -  „Dlatego, że wówczas jesteś zupełnie sam; powinieneś sam decydować i sam ponosić odpowiedzialność”. – „Co to takiego odpowiedzialność?”

PRACOWITOŚĆ

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html

49. PRACOWITOŚĆ - ДЕЛОВИТОСТЬ

 To nie tak! Mam na myśli nie ścisłe wypełnianie powinności służbowych, nie wierność obowiązkom i nie fachowe umiejętności. Spróbujmy popatrzeć głębiej! Wniknijmy w samo sedno sprawy!

wtorek, 13 maja 2014

KWIAT



"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html


62. KWIAT - ЦВЕТОК

Przyjdź, moja miłości! Ale ostrożnie! I nie mów głośno. Dzisiaj, wcześnie, przy pierwszym tchnieniu poranka zakwitła (czy wiesz o tym?) nasza żółta róża. Jeszcze wczoraj, kiedy zachodziło słońce, ona, będąc nieśmiałym pączkiem, pozwalała usypiać się kołyszącemu ją wieczornemu wiatrowi. A teraz już kwitnie nieskazitelną urodą. Czy ty wiesz, czego ona od nas potrzebuje? Abyśmy z szacunkiem zachwycali się nią, abyśmy w jej obecności stali się tak samo prostymi i skromnymi, tak samo ufnymi i szczęśliwymi, jak ona. Przyjdź, nacieszymy się jej widokiem, a potem poufnie opowiem ci o tym, co kwiat mówi człowiekowi...

ŚNIEG

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html



61. ŚNIEG - СНЕГ

Niech by nadal leżał, radosny i czysty, jak podarek z nieba, aby cieszyć i uszlachetniać nasze serca. Niech by nie zniknął tak szybko, jak cudowny sen, który czyni nas szczęśliwymi w ciągu nocy, by prawie bez śladu rozproszyć się nad ranem... O, jak że przemijające, jak krótkotrwałe jest wszystko, co piękne na ziemi! Jawi się ono jak cud i wymyka jak szczęście...

BURZA

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html

 60. BURZA - ГРОЗА

To cudowne szaleństwo sił niebieskich! To świecące i huczące pocieszenie! Ono przynosi nam tak dużo, a tak mało bierzemy z tego. Dlaczego?

Dumny jest oświecony człowiek. On „wszystko wie”; wszystko rozumie; i żywioły przyrody „poddały się” jemu. On jest dumny ze swojego „rozumu”,  „władzy”, „techniki”, ze swoich „zdobyczy”. Jemu zdaje się, że już jest „panem wszechświata”, jak gdyby rzeczywiście przeniknął tajemnice przyrody, jak gdyby ogół zewnętrznych, materialnych rzeczy był właśnie całokształtem świata. Człowiek uszczknął tylko odrobinę z praw przyrody; i wie tylko odrobinę o prawach swojego „ja”. Ogólnie rzecz biorąc jest on dumnie kroczącym dzieckiem, które z powodu naiwności i zarozumialstwa coraz bardziej oducza się drogocennej cnoty pokory i obchodzi się z najbardziej niebezpiecznymi rzeczami coraz pewniej siebie; jest dzieckiem, któremu brakuje cnót dziecka, ale dla którego właściwe są wady i przywary dorosłego.

MIŁOŚĆ

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html

59. MIŁOŚĆ - ЛЮБОВЬ
Jeśli kiedyś byłeś szczęśliwy, to z pewnością było to z powodu miłości. Jeśli teraz jesteś nieszczęśliwy, to wiedz, że jest to z braku miłości.
Już słyszę twój sprzeciw.  

Oschły „mądrala” oponuje: „Co to takiego miłość? Należy najpierw określić pojęcie miłości”. Interesowny, łasy na przyjemności człowiek myśli: „Ale na miłość trzeba odpowiadać... Bywa przecież i nieszczęśliwa miłość!”

Nie, miłości nie trzeba „definiować”; wystarczy ją kiedyś prawdziwie przeżyć. Nie ma też obowiązku na nią odpowiadać; ona sama w sobie jest szczęściem; i tego, kto „męczy się” z powodu nieodwzajemnionej miłości mimo wszystko należy uważać za szczęśliwego.

ŁZA

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html

58. ŁZA - СЛЕЗА

Niech płynie swobodnie, skoro już się pojawiła. Wiem, ona pojawia się bardzo rzadko. I ten, u którego ona nigdy nie pojawiła się na oczach, ten, prawdopodobnie, jest trochę mniej niż człowiekiem; on, możliwe, jest tak „twardy”, że zgubił coś z człowieczeństwa. A właściwością ludzkiej istoty jest to, że głęboki ból duszy przesłania oczy łzami, i łza, nieśmiała i skromna, jak kwiat cierpiącego serca, rozkwita w oczach. O, ludzie, szanujcie te delikatne kwiaty!..

Nie ma wątpliwości: serce człowieka jest cielesne. A czy jest także duchowe?

PROMIEŃ ŚWIATŁA SŁONECZNEGO

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html



67. PROMIEŃ ŚWIATŁA SŁONECZNEGO -СОЛНЕЧНЫЙ ЛУЧ


Co byśmy przeżyli i co powiedzieli, jeśli zabrano by nam promienie słońca?  Ot tak – nagle, całkowicie, na nieokreślony czas, możliwe, że na zawsze. Nastąpiła by ciemność – nieprzenikniona ciemność, czarna, jak sadza, bez porannej zorzy, bez światła dziennego, bez barwnego zachodu słońca. Czarne chmury nad głową i przytłaczająca ciemność na ziemi. A więc, czy lecę głową w dół, w zionącą przepaść olbrzymiego światowego wiru? Straszne. A na dłuższy czas – nie do wytrzymania.
  
A jednak ludzie to wytrzymują! Jakież ich mnóstwo... I wcale nie zauważają tego.

BEZ ŻADNEJ ŚWIĘTOŚCI

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html

69. BEZ ŻADNEJ ŚWIĘTOŚCI - БЕЗ СВЯТЫНИ

Dla wszystkich z nas coraz bardziej jest jasne, że brakuje nam czegoś, czegoś bardzo ważnego, czegoś istotnego. Nie możemy się tego dopatrzyć i nie wiemy, co to takiego. Czy było tak zawsze? Od kiedy się zaczęło? Dość trudno powiedzieć. Najpierw odczuliśmy to w czasie wojny, będąc w okopach, gdy czuwaliśmy w nocy, a gwiazdy widniały na niebie. A później – w bałaganie czasów powojennych, kiedy wszystko wydawało się takim bezsensownym, beznadziejnym, nie do wytrzymania.

Ale żadne życie nie jest bezsensowne; i ten, któremu śmierć zaglądała w oczy, nie może znosić dalej bezsensownego życia.

CO JA MYŚLĘ...

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html



70. CO JA MYŚLĘ... - ЧТО Я ДУМАЮ...

Co ja „myślę” – niewiele znaczy, ponieważ ja „po prostu myślę”. Kogo obchodzi moje „zdanie”? Nikogo. I to wydaje mi się prawidłowe. Przecież to jest „opinia”. Co można zbudować na „opiniach”? Nic. „Opinie” są niczym więcej niż piasek lub grzęzawisko. Warto tylko pomyśleć o tym, że każdy z nas może dowolnie zmieniać swoją „opinię”, tak po prostu, bez powodu, raz dwa. Jak często? Tak często, jak mu się podoba. „Ja myślę”, „mnie się wydawało”, „według mnie”, „uważałem, że”; i nagle znów – zupełnie inaczej.

PRZEKONANIE

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html


71. PRZEKONANIE - УБЕЖДЕНИЕ

„...A więc bez przekonania nie ma godnego życia!”... W tym momencie wszedłem do przedziału i przywitałem się. Starszy jegomość, nie odpowiadając na moje powitanie, mówił z oburzeniem:

- Ach, to takie staromodne! Kogo teraz zajmują podobne rzeczy?  Przecież wszystko tak czy inaczej jest względne, warunkowe, zależy od okoliczności! W rzeczywistości mówi się, w najlepszym przypadku, o „stosownych opiniach” lub o „diagnozach, które wydają się być prawdziwe”. Kto żyje teraz, w naszej oświeconej epoce, z „przekonaniami” czy „według przekonań”? Czy wykształcony lekarz może twierdzić coś podobnego?!.

Młodszy jegomość zachowywał drogocenny spokój. Tylko jego oczy, wydawało się, skrycie się uśmiechały.

czwartek, 6 marca 2014

OCZYWISTOŚĆ

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html

73. OCZYWISTOŚĆ - ОЧЕВИДНОСТЬ

Ludzie często żyją tak spontanicznie, że pozwalają potokowi okoliczności, wrażeń i wydarzeń przepływać obok nich. A trzeba przecież tyle stworzyć, wykonać, załatwić. Słuchasz cudzych opinii, widzisz ludzi zdecydowanych – a sam jesteś pogrążony w cieplutką obojętność: niczemu się nie poświęcasz, „powściągliwy”, „zachowujesz dystans” i uważasz to za „mądre życiowo” i  „arystokratyczne”. W rzeczywistości zaś zostajesz problematycznym „niczym”, taką „powściągliwą” pustką, taką sterylnością „zachowującą dystans”, zgrywającą arystokratę.

Czego brakuje takim ludziom? Zdaje się, że czegoś zasadniczego.

środa, 5 marca 2014

OKULARY

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html

66. OKULARY - ОЧКИ
Pan nie nosi okularów? Szkoda! W przeciwnym razie opowiedziałbym panu co nieco o okularach. Ja przecież dzięki nim nauczyłem się czegoś w życiu, co, być może, byłoby z pożytkiem i dla innych.

Gdy byłem dzieckiem, nie nosiłem okularów. Wówczas istniały dla mnie tylko „cudze okulary”, przez które ja z taką chęcią i z taką ciekawością patrzyłem. Ale zawsze byłem rozczarowany: wszystko od razu stawało się dziwnie-niewyraźne, tak strasznie przesunięte, niepewne, złudne; albo na odwrót, wszystkie rzeczy stawały się zabawnie małe, jakby były odsunięte w dal, gdzie jak zabawki, pedantycznie robiły wszystko po swojemu. I ja w skrytości myślałem: „ Ta-a-a-kim on widzi świat! Nie, mój świat jest lepszy”. – „Zostaw, popsujesz sobie oczy!” – często rozlegał się srogi głos. Ale i ja sam byłem szczęśliwy wracając do własnego „patrzenia na świat” i już wiedziałem: cudze okulary mało nam pomagają.

czwartek, 27 lutego 2014

KIM JA JESTEM

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html

72. KIM JA JESTEM - КТО Я ЕСТЬ
 Zawsze staram się rozróżnić – kim jestem w rzeczywistości i jakim widzą mnie inni. Tych innych jest przecież nieokreślona ilość i każdy widzi mnie na swój sposób. Czy ja się z tym zgadzam to inna sprawa; ale ja na zawsze pozostanę tym, kim jestem w rzeczywistości. Jeden mnie przecenia, od tego nie stanę się lepszy; drugi niedocenia, od tego nie stanę się gorszy albo mniej znaczący. Ten, który posiada chociażby niewielkie doświadczenie życiowe, wie, jak można zbezcześcić dobre imię człowieka plotkami, obmową lub oszczerstwem. Pomyśl, czego to o nas nie mówią! Czego to nie powie najgłupsza plotka, czego nie zdoła wymyślić złośliwe oszczerstwo. Nieprawdopodobne. Często bezwstydne. Jeśli słyszy to młodzieniec, to oburza się i miota piorunami; dojrzały mężczyzna pogardliwie odrzuca oszczerstwa; starzec zamknie się w sobie i okiem nie mrugnie. Głupi albo źli ludzie plotą bzdury, co często wcale nie łatwo znieść; jednakowoż każdy powinien kiedyś głęboko odczuć, że pomimo wszystko pozostaje on tym, kim jest w rzeczywistości.

wtorek, 18 lutego 2014

PRAWDZIWA MIŁOŚĆ

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html

56. PRAWDZIWA  MIŁOŚĆ - ИСТИННАЯ ЛЮБОВЬ

Nikt nie wie, jak powstaje miłość między mężczyzną i kobietą, skąd ona przychodzi i co niesie z sobą... Ale pewnego razu ona przychodzi.

Nie mam na uwadze flirtu, kiedy udają, że niby „trochę zakochani”, wiedząc równocześnie, że to nie tak, i zgadzają się być zadowolonymi takim samym lekkim,  „niewinnie-winnym” filuternym udawaniem z drugiej strony. Tutaj każdy sam wie, że i on nie bierze na serio tej „miłosnej gry” i jego samego też nie traktują na serio, że on może też „inaczej”, może zabawiać się z innymi, może obejść się i bez swojego obecnego „partnera”... To zwie się spędzaniem czasu, nastawionym jedynie na pożądanie, i wskutek tego wypaczającym wszystko, takie ot przelotne brzęczenie dwóch nieodpowiedzialnych ważek... Dalekie od miłości jak niebo od ziemi!

Jeśli przychodzi prawdziwa miłość, człowiek gubi poczucie swobodnego niepohamowania, swobodnej zabawy. On raptem czuje się skrępowanym, jakby przeszyła go konieczność albo dostał się pod wpływ jakiegoś prawa: teraz on nie może inaczej, jest jak zaczarowany.

ZAROZUMIALSTWO

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html

26. ZAROZUMIALSTWO - САМОМНЕНИЕ

Ono występowało we wszystkich czasach, ale nigdy wcześniej nie spotykane było na taką skalę. Epoka wszystko wypaczającej popularyzacji, epoka pół-nauki i pół-wykształcenia powołała do życia ten typ człowieka. Wyobraża on sobie, że jest mądry i rozsądny, że wszystko rozumie, że wie „to” i jeszcze coś, że może „to” i jeszcze wiele. Ostatecznie, on „wszystko” może. I jedynie na podstawie tego wrzeszczy, poniewiera wszystkich, zagania w kąt, piętnuje niesławą. On, napuszony, występuje z pewnością siebie i przyprawia o zdumienie cały świat; jego mogłoby pewnie zadowolić jedynie ogólnoświatowe trzęsienie ziemi. Niczym mniejszym nie zadowoli się chyba.

Czego on tylko nie „zna”! Dla niego nie istnieją trudności i tajemnice: wszystko jest płaskie i prymitywne. Z Bogiem  dawno już zrobiono porządek. Ojczyzna – przesąd. Narodowość – uprzedzenie. Prywatna własność – kradzież i nadużycie. Człowiek – pożądliwa kreatura. Nauka – oszustwo burżuazji. Wolność – tylko w powszechnej proletaryzacji. I w ogóle – świat powinien ukorzyć się przed nim i nie protestować.

To zrozumiałe: nie wszyscy mogą być jednakowo wykształceni i jednakowo skromni.

NAJWAŻNIEJSZE

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html

68. NAJWAŻNIEJSZE - ГЛАВНОЕ

     Kiedyś dawno temu żył sobie dziwak –zgubił  on „najważniejsze”. Był bardzo bogaty i posiadał wszystko, co tylko człowiek może sobie wymarzyć; tym nie mniej nie posiadał czegoś takiego, czego nawet nie umiał nazwać. Tak wiele mógł, prawie wszystko było mu wolno; ale nie znał czegoś takiego, do czego można dążyć, i dlatego życie wydawało mu się bezsensownym i martwym. Nic go nie cieszyło i z czasem jego bogactwo stało się brzemieniem nie do uniesienia. Wówczas poszedł on do staruszki, która pielęgnowała swoja odwieczną mądrość w pieczarze drzemiącej ognistej góry i opowiedział jej o swojej biedzie. „Udaj się w wielki świat, - powiedziała mu staruszka, -  szukaj tego, co zaginęło; twoje nieszczęście jest wielkie – brakuje ci „najważniejszego”; i dokąd go nie znajdziesz, życie będzie dla ciebie utrapieniem i męczarnią”. I nieszczęśnik udał się na poszukiwanie.

Ta bajka przychodzi mi zawsze na myśl, kiedy zastanawiam się nad współczesnym światem i jego kryzysem duchowym.

niedziela, 26 stycznia 2014

UŚMIECH

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html

 32. UŚMIECH - УЛЫБКА

Czy byliście kiedyś szczęśliwi bez uśmiechu, bez powiedzianego z uśmiechem sobie „tak”? Tym nie mniej szczęśliwymi czyni nas nie każdy uśmiech...

Wystarczy tylko wymówić słowo „uśmiech”, i każdy wyobraża sobie od razu miłą, przyjazną twarz z niewiarygodnym wyrazem zdrowia i życzliwości. Iskra szczęścia – dla siebie i dla innych. Niech by choć trochę ulgi, radości, a nawet miłości... Tak bywa czasami. Ale tak bywa bynajmniej nie zawsze.

Uśmiech „jawi się” nie tylko na ustach; on „jawi się” na całej twarzy a szczególnie w oczach, z których promieniuje. Kiedy uśmiechają się tylko usta, a oczy pozostają poważne albo nieruchome, robi się nam jakość nieprzyjemnie i nawet strasznie. Kiedy uśmiechają się same oczy, my niekiedy cieszymy się ukrytym, powstrzymywanym humorem. Ale zmarli, z zamkniętymi oczami, uśmiechają się tylko odrobinę – wyrażając wspólne dla nich błogie uspokojenie.

Dlatego uśmiech nie jest tak prosty i nie zawsze mówi o szczęściu.

WIERNOŚĆ

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html

52. WIERNOŚĆ - ВЕРНОСТЬ

Co mogą ludzie bez wierności? Co udaje się bez wierności? Nic. Ale współczesny świat niewiele chce o tym wiedzieć. Hołduje egoistycznej samowoli, osłabia wszystkie więzi, pragnie człowieka wyzwolonego. Świat jest pozbawiony wierności i nie zauważa jej braku. Powszechne wyzwolenie z kajdan, powszechna wzajemna zdrada prowadzą ludzkość na zagładę.

Wszystko, co wielkie pochodzi z głębi, dojrzewa powoli, potrzebuje ludzi o głębokich uczuciach i nieugiętej woli – ludzi mających potrzebę być utwierdzonymi w ostatecznej prawdziwości swoich przekonań i czujących się dobrze tylko wtedy, gdy wiedzą, że podtrzymuje ich wierność.

czwartek, 23 stycznia 2014

BRZYDKA KOBIETA

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 
http://ruskolokol.narod.ru/biblio/iljin/kniga_razdumij.html

15. BRZYDKA KOBIETA - НЕКРАСИВАЯ ЖЕНЩИНА
Ja napisałem jej: „Z takim żalem powiedziała mi Pani wtedy: „ On nie pokocha mnie, przecież jestem brzydka!”, że ja ze ściśniętym sercem poszedłem do domu. Ale nie ma Pani racji, freulein Lotta! Skąd Pani wie, że kochane są tylko piękne? Że być piękną lekko i wesoło? Że piękność i szczęście idą ręka w rękę?

Jeśli zobaczymy się wkrótce, przeczytam Pani fragment listu, który napisała mi kiedyś jedna rzeczywiście piękna kobieta. To był list-skarga o nieskromności, próżności, zawiści innych, o przeszkodzie, którą stała się uroda dla pięknej kobiety, o zaślepieniu ludzi, o samotności pięknej kobiety... Szczere słowa, głęboko oddające jej uczucia; pochodziły z duszy, która jest świadoma zewnętrznej urody swojego ciała i podąża w samotności za wewnętrznym duchowym pięknem. Przecież, co może być wstrętniejszego niż szpetna, zła, głupia dusza, ukryta w pięknym ciele?..

Wcale nie trzeba być piękną, aby zasłużyć na miłość i mieć prawo cieszyć się szczęściem. Tak, mężczyźni łatwo zakochują się w pięknych kobietach. Jednak zakochanie to jeszcze nie miłość i szczęście; ono jest raczej jak zamroczenie i konwulsje, często jak choroba, czasem jak katastrofa. I szczęście daje ono tylko wtedy, gdy od samego początku niesie w sobie święte ziarenko miłości duchowej i tym samym posiada możliwość pogłębić się i dojrzeć do miłości.

Co to jest piękność, gdzie się zaczyna?

wtorek, 21 stycznia 2014

PIĘKNA KOBIETA

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 

14. PIĘKNA KOBIETA - КРАСИВАЯ ЖЕНЩИНА

Ona napisała do mnie: „Tak, ja nie chciałam wypowiadać się wtedy, przed wszystkimi, kiedy poczciwy starszy pan zadał pytanie – czy to pięknie jest być piękną. Ja zupełnie się zmieszałam i siedziałam cichutko. Pozwoliłam mówić innym. Nawiasem mówiąc, ja wcale nie jestem taka piękna; chyba... piękna tylko w połowie. A inni i tak by nie pojęli albo – błędnie zinterpretowali. Ale Panu chciałabym wypowiedzieć się bez skrępowania, Pan zrozumie mnie, i dlatego ja tak chętnie gawędzę z Panem.

piątek, 17 stycznia 2014

ŚWIATOWA GADANINA

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 

40. ŚWIATOWA GADANINA - СВЕТСКАЯ БОЛТОВНЯ


Gadać mogą wszyscy, nawet ci, którzy nigdy się tym nie zajmowali. Mówić umieją jedynie nieliczni. Światową gadaniną zajmują się niektórzy, nie sądzę, aby było ich wielu. [1935 rok] Pozostali rozmawiają. Ponieważ my należymy właśnie do tych „pozostałych”, to chcielibyśmy teraz „pomówić”  o „światowej gadaninie”.

Światowa gadanina jest czymś lekkim, „naturalnym”, przyjemnym. Powstaje ona bez specjalnego starania i wysiłku, dla żadnego z rozmówców nie jest ani męcząca, ani nieprzyjemna. Gdy tylko zacznie się wydawać, że staje się ona taką, powinna przyjąć obrót jeszcze bardziej lekki, jeszcze bardziej przyjemny. Podobnie do tego, jak mieszkanie napełnia się aromatem kwiatów, a niewiadomo, skąd ten aromat się pojawił. Przy tym nie należy ani „rozmawiać”, ani „wyjaśniać”, ani zbytnio zagłębiać się. Tutaj nie na miejscu jest żadna „wymiana myśli”. Broń Boże, aby jakieś „dyskusje”, jakieś spory! Dlatego do światowej gadaniny zupełnie nie nadają się myślący, pedanci, wszystkowiedzący, świętoszkowie, oraz zbyt zapatrzeni w siebie, którzy umieją mówić jedynie o sobie...

czwartek, 9 stycznia 2014

CODZIENNOŚĆ

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 

4. CODZIENNOŚĆ - БУДНИ
 Ona jest kompletną beznadzieją. Wieczną troską. Ciągnącą się nudą. Nieustającym szumem, przerywanym od czasu do czasu kolejnym niepowodzeniem. O, zły nastroju! A poniedziałek to pierwowzór codzienności.

Jeśli tak, to kiepsko jest z twoim życiem! Ale nie wolno obwiniać za to „życia”. To tobie brakuje sztuki życia; głupio było by oczekiwać, że życie urządzi ci uroczyste przyjęcie. Tak więc twórz sam i przeobrażaj się, inaczej codzienność pokona cię. A w życiu nie ma większego wstydu, niż być pokonanym - nie przez wielkoluda, nie przez potężnych wrogów, nie przez chorobę, ale przez szarą codzienność.

A więc – sztuka życia!

wtorek, 7 stycznia 2014

ATEIZM

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 

24. ATEIZM - БЕЗБОЖИЕ

„Jeśli wasz Bóg istnieje, to pokażcie nam go! Gdzie on jest?  Gdzie on mieszka? Gdzie jest jego miejsce? Nigdzie! Żaden mikroskop nie wykrył go. Przez lunetę go nie zobaczymy. Dlatego czy nie lepiej zaprzestać to gadanie.”

Na tak zaczepne pytanie należy koniecznie dać odpowiedź – odpowiedź prostą, jasną, naukową i dokładną. Dostatecznie długo zwlekaliśmy z tym.

Gdzie znajduje się nasz Bóg?.. Jeśli pod tym „gdzie” przyjąć konkretne miejsce w przestrzeni, to On nie znajduje się nigdzie.

SAMOTNOŚĆ

"Wpatrując się w życie - Księga rozmyślań"
"Я вглядываюсь в жизнь - Книга раздумий" 

38. SAMOTNOŚĆ - ОДИНОЧЕСТВО

Dziecię ludzkie przychodzące na ten świat zostaje obarczone ciężką próbą. Nikt niczego nie mówi mu o tym; ono powinno samo  doświadczyć sytuacji, wniknąć w jej sens i uporać się z nią. Często mija zbyt wiele czasu zanim to się zdarzy; często zrozumienie przychodzi zbyt późno, i wówczas człowiek staje się bezradny i zagubiony.

Zadanie głosi: zgodnie z fundamentalną zasadą istnienia ty, jak i wszyscy ludzie, jesteś sam na świecie; ty powinieneś zrozumieć tę samotność, przyjąć ją, zaprzyjaźnić się z nią i duchowo ją przezwyciężyć; ona przecież zostanie z tobą do końca twoich dni, ale twój charakter zyska dzięki niej siłę, godność i dobroć.